Kocięta z miotu F- Furkot, Fiero i First Snow – postanowiły pomóc w ogarnianiu bałaganu, który wcześniej ochoczo stworzyły, a to kopiąc entuzjastycznie w żwirku, a to rozrzucając zabawki czy robiąc ślady po wizycie pod mokrym prysznicem 😉
Najpierw zajęły się zamiataniem. Nie do końca wiadomo czy bardziej chciały być zmiotką, czy może raczej kurzem. Jedno jest pewne: chęci im nie brakowało!
Kolejnym etapem porządków było ustanowienie władzy nad potworem zwanym odkurzaczem. Potwór ten najpierw został z grubsza oswojony, do momentu, w którym możliwa była zabawa wokół niego, warczącego i aktywnego.
Potem nieprzytomny potwór został spacyfikowany,
następnie podbity,
by na koniec zostać zignorowanym 🙂
Po całych tych porządkach kociętom nie pozostało nic innego, jak oddać się odpoczynkowi.